Żona Mickiewicza: Nikt nie wiedział o tych sekretach

Żona Adama Mickiewicza, czyli Celina z Szymanowskich, od lat fascynuje miłośników literatury i badaczy życia towarzyskiego XIX wieku. Choć wiele osób uważa, że Adam Mickiewicz, nasz narodowy wieszcz, był absolutnym tytanem poezji, mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jak istotną rolę w jego życiu odegrała właśnie Celina. Jej wpływ na artystę wychodził daleko poza zwykłe sprawy małżeńskie: budziła w nim natchnienie, wspierała w trudnych chwilach, a zarazem sama zmagała się z ogromnymi wyzwaniami psychicznymi i fizycznymi. Urodzona w inteligenckiej rodzinie, Celina Szymanowska nie była zatem tylko dodatkiem do wielkiego twórcy, lecz pełnoprawną bohaterką wielu towarzyskich salonów, z których wieści potrafiły obiec prawie całą Europę. Co ciekawe, życie Celiny pozostaje pełne sprzeczności i tajemnic, bo równocześnie odkrywamy w jej losach liczne dramatyczne epizody, rzekome nawiedzenia i konflikty towarzyskie. W tym artykule przyjrzymy się bliżej tej niezwykłej postaci, zadając sobie pytanie, co tak naprawdę kryło się za jej relacją z wieszczem i dlaczego tak często pomijano jej dorobek i dokonania. Będzie o miłości, skandalach i nieoczywistych epizodach, o których plotkowano w najściślejszych kręgach. Żona Mickiewicza stała się bowiem barwną personą samą w sobie, a jej sekrety zdecydowanie zasługują na uwagę – także w naszych współczesnych czasach.

Początki znajomości, które zaskakują

O początkach znajomości Celiny z Adamem Mickiewiczem krąży wiele sprzecznych relacji i anegdot. Była ona córką sławnej pianistki Marii Szymanowskiej, która koncertowała w różnych krajach, przy okazji bywania na europejskich salonach. To właśnie te występy pozwoliły młodej Celinie wyrosnąć w towarzystwie znanych artystów, poetów, pisarzy i polityków, co odcisnęło piętno na jej osobowości. Prawdopodobnie Celina miała okazję spotkać Mickiewicza podczas jednego z wieczorów artystycznych, jakie często odbywały się w domu Szymanowskich. Oboje byli nie tylko utalentowani, lecz także charyzmatyczni – szybko więc mogli przyciągnąć swoją uwagę.

Według niektórych przekazów, to wcale nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Mówi się, że Adam Mickiewicz początkowo pozostawał pod urokiem innej kobiety, ale magnetyczna aura Celiny ostatecznie przeważyła. Chociaż z dokumentów wynika, że wieszcz był człowiekiem mocno zaangażowanym w życie publiczne i narodowe, potrafił dać się ponieść fascynacji. To właśnie spontaniczność i bezkompromisowość Celiny miały go zaintrygować. Niezwykłą rolę w budowaniu między nimi więzi odgrywały także wspólne rozmowy o sztuce, literaturze i filozofii, które często przeciągały się do białego rana.

Związek tych dwojga, który zaczął się w burzliwych okolicznościach, nie był wcale jednoznaczny. Z jednej strony otaczało ich grono przyjaciół i podziwiających ich mecenasów, z drugiej zaś rodziny oraz konserwatywna część ówczesnego społeczeństwa nie zawsze przyjmowały ich relację z entuzjazmem. Dziś trudno rozstrzygnąć, jak bardzo byli narażeni na krytykę i złośliwe komentarze. Pewne jest natomiast to, że Celina przykuła uwagę samego Mickiewicza na tyle mocno, by stać się później jedną z najważniejszych kobiet w jego życiu – jeśli nie najważniejszą. Oto początki znajomości, które stanowiły zapowiedź nie tylko wielkiej miłości, lecz także licznych dramatów i tajemnic.

Szokujące wydarzenia z życia Celiny

Celina z Szymanowskich Mickiewiczowa wiodła życie dalekie od typowego wyobrażenia o spokojnej żonie artysty. Zmagając się z problemami zdrowotnymi, przede wszystkim natury psychicznej, popadała w stany depresyjne i lękowe. W pewnym momencie, według słów ówczesnych świadków, mogła nawet deklarować, że jest „opętana przez duchy” lub że sama ma nadprzyrodzone zdolności. Wśród znajomych mówiło się o jej rzekomych wizjach, niektórzy twierdzili, że potrafiła przewidywać nieszczęścia czy zdradzać pewne tajemne informacje. Czy była to choroba, skłonność do mistycyzmu, czy może chęć zwrócenia na siebie uwagi? Pytanie to pozostaje do dziś bez jednoznacznej odpowiedzi.

Wokół Celiny narastał klimat sensacji. W towarzystwie szeptano o jej dziwnych zachowaniach: czasami wyruszała nocą na samotne przechadzki, innym razem całymi dniami zamykała się w pokoju i nie chciała z nikim rozmawiać. Słynęła z niekonwencjonalnych strojów, które mogły wydawać się ekstrawaganckie nawet jak na epokę romantyzmu, znaną przecież z oryginalności. Sceptycy twierdzili, że jej zachowanie to rodzaj gry towarzyskiej lub swoistego „teatru”, który miał po prostu przyciągać uwagę. Z drugiej strony, osoby znające Celinę bliżej zauważały jej wrażliwe usposobienie i głębokie przeżycia duchowe, którym trudno było sprostać w rzeczywistości podlegającej surowym normom społecznym.

Żeby przedstawić skalę tych zjawisk w bardziej przejrzysty sposób, oto krótka tabela określająca najbardziej kontrowersyjne elementy w życiu Celiny – przynajmniej według ówczesnych obserwatorów:

Element życia Celiny Przykładowe opinie plotkarzy
Dziwne zachowania nocne „Poszukuje duchów” / „Demonstruje skłonności mistyczne”
Kontrowersyjne stroje „Zbyt wyzywające jak na damę” / „Ekstrawagancja, która woła o pomstę”
Domniemane wizje i proroctwa „Opętanie” / „Boski dar” / „Histeria romantyczna”

Niezależnie od tego, jak oceniamy dziś te zdarzenia, jedno jest pewne: Celina była niezwykle barwną osobowością. W czasach, gdy większość kobiet podporządkowana była konwenansom, jej zachowanie – czy to z pobudek mistycznych, czy wynikające z choroby – stanowiło zdecydowany ewenement. Wzbudzała tym samym sensację, która wpływała również na życie jej męża.

Rola w twórczości Mickiewicza

Każdy, kto słyszy hasło „żona Mickiewicza”, najczęściej kojarzy ją głównie z nieszczęśliwym losem i chorobą. Warto jednak zauważyć, że Celina nie była jedynie cichą i bezwolną towarzyszką, lecz nierzadko wywierała realny wpływ na twórczość wieszcza. Według relacji niektórych przyjaciół pisarza, właśnie w okresach emocjonalnego wzburzenia żony Mickiewicz tworzył najintensywniej. Można więc przypuszczać, że atmosfera pełna skrajnych emocji i dramatycznych sytuacji inspirowała poetę do poszukiwania nowych form wyrazu w literaturze.

W swoich listach do przyjaciół Adam Mickiewicz wspominał o niepokojach domowych, dziwnych stanach Celiny czy wręcz jej odrealnieniu. Z drugiej strony, zdarzały się chwile, kiedy żona była jego największą podporą – szczególnie w okresach, gdy Mickiewicz coraz silniej angażował się w sprawy polityczne. Często mówi się, że gdyby nie te dramaty i namiętności, jego dzieła nie byłyby tak porywające. Co ciekawe, w biografiach Mickiewicza można znaleźć wzmianki, że Celina bywała również pierwszą czytelniczką jego utworów. Zdarzało się podobno, że potrafiła szczerze skrytykować wiersz czy fragment poematu, a zaraz potem zasugerować drobną zmianę, którą Mickiewicz wprowadzał w życie.

Nie powinno nas zatem dziwić, że kobieta tak ekspresyjna, tak pełna sprzecznych uczuć i tak charyzmatyczna mogła być dla poety swoistym katalizatorem. W romantyzmie bowiem ważna była namiętność, przeżycia skrajne, złożoność duchowa i wewnętrzne rozdarcie. To wszystko Celina oferowała Mickiewiczowi w nadmiarze, co skutkowało powstawaniem kolejnych dzieł. Dlatego, mówiąc o żonie wieszcza, nie sposób ograniczyć się tylko do jej stanu zdrowia czy osobistych dramatów – należy dostrzec, jak mocno jej charakter i postawa życiowa zaważyły na artystycznym dorobku Mickiewicza.

Plotki i kontrowersje

Życie Celiny oraz jej związek z Adamem Mickiewiczem zawsze stanowiły wyjątkowo wdzięczny temat dla plotkarzy i kronikarzy towarzyskich. W kręgach literackich i arystokratycznych nieraz szeptano o domniemanych romansach Celiny, rzekomej niewierności, a nawet o skrajnych kłótniach, do jakich miało dochodzić między małżonkami. Choć trudno zweryfikować większość z tych rewelacji, wiele źródeł wskazuje, że Celina i Adam bywali wybuchową parą. Ich wzajemne obwinianie się o niepowodzenia, różnice charakterów oraz odmienne spojrzenie na kwestie religijne i społeczne mogły prowadzić do nieustannych spięć.

Sporo plotek dotyczyło finansów. Mówiono, że Celina lubiła rozmach i luksus, a przy tym niefrasobliwie wydawała pieniądze na drogie kreacje czy egzotyczne ozdoby. Jedni twierdzili, że to tylko zmyślenia zazdrosnych dam, które nie były w stanie znieść oryginalnego stylu Celiny. Inni utrzymywali, że Mickiewicz, mimo wielkiego talentu i sławy, nierzadko wpadał w kłopoty finansowe właśnie przez ekstrawagancki gust żony.

Wśród niepotwierdzonych, lecz często przytaczanych opowieści, krąży historia, jakoby Celina spierała się z mężem o jego zaangażowanie polityczne, zarzucając mu brak czasu dla rodziny. Wprawdzie znamy listy, w których mowa jest o dystansie między małżonkami, ale jednoznacznych dowodów na szeroko zakrojone konflikty brakuje. Być może wiele z tych plotek towarzyskich było dziełem zazdrosnych salonowych rywalek, niechętnych Celinie z powodu jej niekonwencjonalnego stylu bycia. Z pewnością jednak ogólna opinia o niej nie była jednoznacznie pozytywna. Ten permanentny stan niepewności i rozmaitych teorii sprawiał, że legendy wokół żony Mickiewicza narastały, a ona sama zyskiwała rozgłos niemal równy temu, jaki przysługiwał wieszczowi.

Niezwykłe spotkania w towarzystwie

Mimo licznych napięć i trudności, dom Adama Mickiewicza i Celiny potrafił być miejscem niezwykłych zgromadzeń. Wędrowni artyści, poeci, kompozytorzy oraz politycy chętnie zjawiali się na urządzanych przez nich wieczorach, gdzie toczono zażarte dyskusje o bieżących wydarzeniach i literaturze. Trzeba pamiętać, że Mickiewicz miał duże grono przyjaciół wśród polskiej emigracji, a Celina, wychowana wśród europejskich elit kulturalnych, szybko znajdowała wspólny język z międzynarodowym towarzystwem. Była gospodarzem z prawdziwego zdarzenia – mówi się, że potrafiła godzinami rozprawiać o sztuce i muzyce, oczarowując nawet sceptycznie nastawionych gości.

Do tych wyjątkowych spotkań przyciągała także słynna gościnność Adama i Celiny. Niekiedy wieczory te zamieniały się w spektakle muzyczne i literackie, w trakcie których prezentowano nowe kompozycje lub czytano niepublikowane wcześniej wiersze. Oto niektóre przykładowe atrakcje, które mogły czekać gości w domu Mickiewiczów:

  • Występy światowej sławy skrzypków lub pianistów (niekiedy bliskich znajomych Celiny).
  • Improwizowane deklamacje wierszy i poematów wieszcza.
  • Degustacje egzotycznych potraw przywiezionych przez przyjaciół z dalekich podróży.
  • Pokazy taneczne, w których chętnie uczestniczyli również gospodarze.

Spotkania te często bywały tematem plotek, bo nie zawsze zachowywano konwencjonalne formy dworskiej etykiety. Celina miała zwyczaj wprowadzać do programu wieczoru rozmaite ekscentryczne elementy, co z jednej strony przyciągało tłumy, a z drugiej – mogło budzić zgorszenie wśród bardziej konserwatywnych gości. Niewykluczone jednak, że owa nieprzewidywalność Celiny była największym wabikiem. Jej niecodzienna natura, połączona z autorytetem Mickiewicza, tworzyła atmosferę kreatywności i nieokiełznanej wyobraźni, w której kiełkować mogły nowe pomysły artystyczne i polityczne.

Kłopoty ze zdrowiem i niesamowite kuracje

Niemal od początku małżeństwa Celina zmagała się z różnorodnymi problemami zdrowotnymi. Poza wspomnianymi już trudnościami natury psychicznej, doskwierały jej też choroby serca oraz nierzadkie migreny. Klimat emigracyjny, ciągłe podróże i stres związany z działalnością Mickiewicza na rzecz spraw narodowych z pewnością nie pomagały w jej leczeniu. Z biegiem czasu intensywność jej napadów depresyjnych i stanów lękowych potęgowała się, co sprawiało, że rodzina martwiła się o nią coraz bardziej.

W ówczesnej medycynie panowało mnóstwo sprzecznych teorii na temat leczenia schorzeń psychicznych. Zalecano elektrowstrząsy, upuszczanie krwi, a nawet długotrwałe głodówki czy odosobnienia. Podobno Celina próbowała niektórych z tych metod, jednak z różnym skutkiem. Bywały okresy poprawy, lecz i gwałtowne nawroty choroby. Adam Mickiewicz, choć osobiście nie przepadał za medyczną egzotyką, starał się wspierać żonę, szukając dla niej pomocy zarówno u lekarzy, jak i u zielarzy, a nawet – co poświadczają niektórzy badacze – u osób zajmujących się okultyzmem.

W relacjach znajomych z tamtych lat nie brak opowieści o tym, jak Celina stosowała „magiczne rytuały” lub prosiła przyjaciół o „oczyszczające sesje”. Być może była to reakcja na ówczesną bezradność medycyny. Znaczące jest, że w momentach, gdy Celina czuła się lepiej, wracała do normalnego funkcjonowania, potrafiła przyjmować gości, a nawet realizować się w działalności charytatywnej na rzecz polskich emigrantów. Zatem wbrew obiegowym opiniom o jej ciągłej chorobie i całkowitej zależności od męża, zdarzały się chwile, gdy Celina przejawiała dużą siłę charakteru i empatię – cechy równie ważne w romantycznym micie, co poeta rozrywany przez natchnienie.

Mity, legendy i prawda o małżeństwie

Gdy mowa o żonie Mickiewicza, trudno ostatecznie stwierdzić, gdzie kończy się prawda, a zaczyna legenda. Celina z Szymanowskich owiana jest mgłą domysłów nie tylko ze względu na brak pełnej dokumentacji, lecz również z powodu mody epoki romantycznej na tajemniczość i mistycyzm. Wiemy, że była kobietą inteligentną, utalentowaną, obdarzoną silną osobowością. Wiemy też, że jej zachowanie niejednokrotnie przekraczało ówczesne normy, co prowadziło do nieporozumień i plotek. Wreszcie – trudno nie dostrzec, iż miała ogromny wpływ na Adama Mickiewicza, zarówno w chwilach szczęścia, jak i dramatów.

Wiele wątków związanych z ich małżeństwem żyje w pamięci kolejnych pokoleń głównie dzięki plotkom, zapiskom przyjaciół i fragmentom prywatnej korespondencji. Jedni uznają ją za poszkodowaną kobietę, zepchniętą w cień wielkiego twórcy i przebywającą głównie w cieniu własnych chorób. Inni dostrzegają w Celinie samodzielną i charyzmatyczną postać, która nie bała się iść pod prąd, co w konsekwencji zaowocowało nie tylko kontrowersjami, ale też fascynującymi historiami. Każda interpretacja może zawierać cząstkę prawdy – a jednocześnie żadna nie odda w pełni złożoności tej postaci.

Współcześnie, gdy coraz uważniej przyglądamy się losom kobiet żyjących w przeszłości i staramy się zrozumieć ich codzienność, historia Celiny z Szymanowskich nabiera nowego blasku. Badacze wskazują, że wiele czynników wpływało na jej stan psychiczny i społeczny odbiór: presja bycia „żoną wieszcza”, oczekiwania towarzyskie, a do tego rzeczywiste problemy ze zdrowiem. Tajemniczość i oryginalne zachowania Celiny, tak bardzo krytykowane w jej czasach, dziś można postrzegać jako formę ekspresji i walki z konwenansami. Pozostają pytania, na ile w tym wszystkim była ofiarą, a na ile świadomie kreowała swoją rolę w tym szczególnym spektaklu, jakim jest życie u boku wielkiego artysty. Żona Mickiewicza bez wątpienia zasługuje na własne miejsce w historii – nie tylko jako towarzyszka genialnego poety, ale też jako kobieta, której barwne życie odzwierciedla burzliwą epokę romantyzmu i jej sprzeczności.

Przewijanie do góry