Jeremiasz „Jez” Szmigiel – tragiczna śmierć uczestnika „Warsaw Shore”

Śmierć Jeza z „Warsaw Shore”. Prokuratura bada okoliczności tragedii
W połowie lutego 2025 roku media obiegła wstrząsająca wiadomość o śmierci Jeremiasza Szmigiela, znanego widzom jako „Jez” z popularnego reality show „Warsaw Shore”. Miał zaledwie 30 lat. Jego nagłe odejście wywołało falę smutku wśród bliskich, fanów i współpracowników. Prokuratura Rejonowa Warszawa-Żoliborz wszczęła śledztwo, badając czy w samobójczej śmierci mężczyzny miały udział osoby trzecie.

Rodzina Jeza wydała oświadczenie, prosząc o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie. Jak potwierdzono, Jeremiasz Szmigiel został pochowany 25 lutego w Chrzanowie podczas prywatnej ceremonii, w której uczestniczyli tylko najbliżsi.

Depresja i trudna walka. Oświadczenie partnerki Jeza
Oliwia Dziatkiewicz, partnerka tragicznie zmarłego uczestnika „Warsaw Shore”, przerwała milczenie kilka dni po jego śmierci. W poruszającym wpisie przyznała, że Jez zmagał się z depresją, a ona sama przeżywa ogromny ból po jego stracie. „Jest mi ciężko, jestem na mocnych lekach i terapii. Nikomu nie życzę takiego cierpienia” – napisała na swoim profilu społecznościowym.

Wcześniej stacja MTV potwierdziła odejście Szmigiela, wyrażając współczucie rodzinie. Jego koledzy z programu, w tym Sylwia Madeńska i Kamil Jagielski, podkreślali jego charyzmę i trudne doświadczenia, z którymi się mierzył.

„Warsaw Shore” bez 22. sezonu. Decyzja stacji MTV
Śmierć Jeremiasza Szmigiela wpłynęła nie tylko na jego bliskich, ale także na przyszłość programu „Warsaw Shore”. Stacja MTV podjęła decyzję o niewyemitowaniu 22. edycji show, w której miał uczestniczyć Jez. „Z szacunku dla rodziny i przyjaciół zmarłego rezygnujemy z emisji” – poinformowała Ewelina „Ewelona” Kubiak, jedna z uczestniczek reality.

Wcześniejsze sezony, w których brał udział Szmigiel, pokazały go jako energicznego i kontrowersyjnego imprezowicza, cieszącego się ogromną popularnością w mediach społecznościowych. Jego profil na Instagramie śledziło ponad 115 tysięcy osób.

Życiorys i kariera Jeremiasza Szmigiela
Jeremiasz urodził się w 1994 roku w Chrzanowie. Do „Warsaw Shore” dołączył w 2021 roku, szybko zdobywając rozgłos dzięki swojej szerokiej osobowości i umiejętności zabawiania publiczności. Po rocznej przerwie wrócił do programu, a jego ostatni występ miał miejsce w 21. sezonie, emitowanym jesienią 2024 roku.

Media podkreślały jego niebanalne podejście do życia, ale też skłonność do ryzykownych zachowań. Znajomi zwracali uwagę, że mimo pozornej beztroski, Szmigiel często zmagał się z wewnętrznymi demonami.

Gdzie szukać pomocy w kryzysie psychicznym?
Tragedia związana ze śmiercią Jeza zwróciła uwagę na problem depresji i myśli samobójczych wśród młodych ludzi. Jeśli Ty lub ktoś z Twoich bliskich potrzebuje wsparcia, warto skontaktować się z bezpłatnymi numerami pomocy psychologicznej, takimi jak 800 70 22 22 (Centrum Wsparcia) czy 116 123 (Telefon Zaufania).

Pamięć o Jezie. Jak go zapamiętają fani?
Jeremiasz Szmigiel na zawsze pozostanie w pamięci widzów jako jeden z najbardziej barwnych uczestników „Warsaw Shore”. Jego energia, humor i nieprzewidywalność sprawiły, że stał się ikoną programu. Na portalach społecznościowych wciąż pojawiają się wspomnienia od fanów, którzy doceniają jego autentyczność.

Choć odszedł zbyt wcześnie, jego historia przypomina, jak ważne jest zauważanie problemów bliskich i szukanie pomocy w trudnych chwilach. W przypadku Szmigiela śledztwo wciąż trwa, a prokuratura nie wyklucza, że w jego śmierci mogły uczestniczyć osoby trzecie. Rodzina i przyjaciele czekają na wyjaśnienia, jednocześnie prosząc o powściągliwość w komentarzach.

Nie bez powodu śmierć Jeza wywołała tak szerokie echo. Był nie tylko kolejnym celebrytą, ale kimś, kto mimo oślepiającego światła jupiterów, pozostawał człowiekiem z krwi i kości, zmagającym się z własnymi słabościami. Jego historia powinna nas skłonić do refleksji nad tym, co naprawdę ważne.

Przewijanie do góry