Belle Gibson – królowa oszustwa w świecie wellness

Jak Belle Gibson oszukała tysiące ludzi

Belle Gibson stała się symbolem jednego z największych skandali w świecie wellness. Australijska influencerka zbudowała swoją karierę na kłamstwach o terminalnym raku mózgu, który rzekomo wyleczyła dzięki diecie i medycynie alternatywnej. Jej historia przekonała setki tysięcy osób, a aplikacja The Whole Pantry i książka kucharska pod tym samym tytułem stały się bestsellerami. W 2015 roku Gibson przyznała, że nigdy nie chorowała na nowotwór, a jej opowieść została całkowicie zmyślona.

Pseudonaukowe metody leczenia a kariera Gibson

Gibson przekonywała, że odrzuciła konwencjonalne metody leczenia na rzecz naturalnych terapii, w tym diety bezglutenowej, terapii Gersona i detoksykacji organizmu. Promowała również antynaukowe teorie, takie jak antyszczepionkowość i korzyści płynące z picia surowego mleka. Jej fałszywe twierdzenia zdobyły ogromną popularność, a media bezrefleksyjnie powielały jej historię, nie weryfikując faktów.

Afera charytatywna i znikające darowizny

Jednym z największych zarzutów wobec Belle Gibson było niewywiązanie się z obietnic dotyczących darowizn. Twierdziła, że przekazała 300 000 dolarów na organizacje charytatywne wspierające dzieci chore na raka i szkoły w Afryce. Dziennikarze śledczy ujawnili jednak, że w rzeczywistości wpłaciła zaledwie około 7 000 dolarów, a większość pieniędzy wydała na luksusowy tryb życia – wynajem ekskluzywnych nieruchomości, zakupy marek modowych i zagraniczne wyjazdy.

Media na cenzurowanym – dlaczego nikt nie sprawdził jej kłamstw?

Wielu komentatorów krytykowało media za brak należytej weryfikacji historii Gibson. Magazyny „Elle” i „Cosmopolitan” opublikowały entuzjastyczne artykuły na jej temat, a Apple promował jej aplikację jako wzór zdrowego stylu życia. Dopiero dziennikarze „The Age” przeprowadzili śledztwo, które doprowadziło do demaskacji oszustwa. Okazało się, że Gibson nie tylko zmyśliła swoją chorobę, ale także fałszowała informacje o swoim wieku i życiu osobistym.

Proces sądowy i niespłacona grzywna

W 2017 roku sąd w Australii orzekł, że Gibson dopuściła się oszustwa i nałożył na nią karę w wysokości 410 000 dolarów. Do dziś nie zapłaciła tej kwoty, twierdząc, że jest niewypłacalna. W 2020 roku zajęto jej majątek, a w 2021 roku sąd ostatecznie umorzył sprawę z powodu braku możliwości wyegzekwowania kary.

Serial Netflixa „Ocet jabłkowy” – fikcja inspirowana prawdą

Historia Belle Gibson stała się inspiracją dla serialu „Ocet jabłkowy”, który zrealizowała platforma Netflix. W rolę oszustki wcieliła się Kaitlyn Dever, znana m.in. z „Niewiarygodne”. Produkcja ukazuje nie tylko mechanizmy manipulacji, ale także łatwowierność społeczeństwa wobec influencerów. Serial podkreśla również, jak ważne jest krytyczne myślenie w dobie dezinformacji.

Kim jest Belle Gibson dziś?

Po ujawnieniu kłamstw Gibson zniknęła z życia publicznego. W 2019 roku próbowała odbudować swój wizerunek, podszywając się pod członkinię społeczności etiopskiej i nazywając się „Sabontu”. Szybko jednak zdemaskowano to jako kolejne oszustwo. Australijska społeczność Oromo zdystansowała się od niej, a sama Gibson pozostaje postacią, której nazwisko stało się synonimem największego szwindla w branży wellness.

Lekcja dla świata – jak nie dać się oszukać

Historia Belle Gibson to przestroga nie tylko przed ślepym zaufaniem wobec influencerów, ale także przed pseudonauką i niepotwierdzonymi teoriami zdrowotnymi. Pokazuje, jak łatwo można wykorzystać ludzkie emocje i nadzieję na cudowne uzdrowienie. W czasach, gdy fake newsy rozprzestrzeniają się w tempie wykładniczym, sceptycyzm i weryfikacja faktów są kluczowe. Gibson udowodniła, że kłamstwo może przynieść krótkotrwały sukces, ale prędzej czy później prawda wychodzi na jaw.

Przewijanie do góry