Aneta Glam zdradza szczegóły rozpadu 12-letniego związku z multimilionerem
Gwiazda znana z programów takich jak „Żony Miami” i „Królowa przetrwania” postanowiła w końcu przełamać milczenie i otwarcie opowiedzieć o rozstaniu z Georgem Wallnerem. Ich relacja, trwająca ponad dekadę, od dawna wzbudzała zainteresowanie mediów, ale dopiero teraz celebrytka ujawniła, co tak naprawdę stało się między nimi. W szczerej rozmowie z Aleksandrem Sikorą w programie „Halo tu Polsat” przyznała, że decyzja o rozstaniu nie była prosta, ale różnice w oczekiwaniach wobec życia okazały się zbyt duże.
„Coś we mnie pękło” – trudna decyzja Anety Glam
Aneta Glam przez wiele lat żyła w luksusie u boku Georga Wallnera, ale z czasem zaczęła dostrzegać, że ich priorytety się rozmijają. Największym problemem okazała się pasja Wallnera do żeglarstwa, a przede wszystkim sposób, w jaki jego załoga zaczęła wpływać na ich relację. „Zaczęli się zachowywać, jakby byli członkami rodziny, jakby mieli więcej do powiedzenia niż ja” – wyznała w wywiadzie.
To właśnie te napięcia doprowadziły do gwałtownej kłótni 31 grudnia, podczas której padły słowa: „Ja już mam tego dość”. Mimo że decyzja o rozstaniu zapadła, para jeszcze przez dwa miesiące mieszkała razem. Co więcej, Aneta wciąż opiekowała się George’em – gotowała, sprzątała, a nawet organizowała mu randki z innymi kobietami. „To jest prawdziwa miłość, jeśli twój partner potrzebuje przestrzeni dla siebie” – tłumaczyła.
Nowe życie po rozstaniu: dwie nowe nieruchomości i poszukiwania pracowników
Po odejściu od Wallnera Aneta Glam postanowiła skupić się na własnych projektach. Jak się okazało, nie zamierzała poprzestać na jednym domu – niedługo po rozstaniu zakupiła drugą nieruchomość w Palm Beach. Teraz poszukuje pary z Polski, która zatroszczyłaby się o jej posiadłości oraz zwierzęta.
„Będę potrzebowała opiekunów do mojego konia i do kotów oraz do domu, żeby ktoś się nim zajął. Najlepiej, żeby to była jakaś para z Polski, bo z Polakami się najlepiej dogaduję” – mówiła. Postawiła jednak nietypowy warunek – kandydaci muszą być weganami.
Wojna z Caroline Derpienski: Kulisy internetowego konfliktu
Rozstanie Anety Glam z Wallnerem nie umknęło uwadze jej wieloletniej przeciwniczki – Caroline Derpienski. To właśnie ona jako pierwsza rozpowiadała, że związek celebrytki z milionerem się zakończył. Konflikt między kobietami trwa od lat i zaostrzył się, gdy Aneta ujawniła prawdziwą tożsamość partnera Derpienski, znanego w mediach jako „Dżak”.
Ostatnią przysłowiową kroplą goryczy było wspólne spotkanie Anety Glam i Agaty Rubik, na którym – ku zaskoczeniu wszystkich – pojawiła się także Caroline. Sytuacja szybko przeniosła się do internetu, gdzie Derpienski oskarżyła Glam o „stalking i cyberprzemoc”, zapowiadając nawet kroki prawne.
Agata Rubik i torebka, która wstrząsnęła światem celebrytów
Relacje Anety Glam z Agatą Rubik również nie są pozbawione emocji. Podczas jednego ze spotkań w Miami doszło do kontrowersyjnej sceny, gdy Rubik wyraziła rozczarowanie otrzymaną od Glam torebką. „Ale to nie jest Birkin…” – miała powiedzieć, co gwiazda „Żon Miami” skomentowała z charakterystycznym dla siebie sarkazmem. W odpowiedzi podkreśliła, że torebka wykonana została ze skórek winogron, co miało podkreślić jej zaangażowanie w ekologię.
Aneta Glam wściekła po wyborach: „Polska będzie pośmiewiskiem świata”
Choć od lat mieszka w USA, Aneta Glam nie stroni od komentowania polskiej polityki. Po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich w 2025 roku nie kryła oburzenia. W ostrych słowach zapowiedziała, że całkowicie odcina się od Polski, nazywając ją „krajem sutenerów i oszustów”.
„Radźcie sobie teraz sami” – napisała na Instagramie, wzbudzając burzę wśród fanów. Wielu zarzucało jej, że jako osoba mieszkająca za granicą nie powinna oceniać sytuacji w kraju. Glam jednak stanowczo broniła swojego stanowiska, podkreślając, że kwestie praw kobiet i mniejszości są dla niej ważne bez względu na miejsce zamieszkania.
Choroba, strata i trudny okres w życiu celebrytki
Ostatnie miesiące nie były łatwe dla Anety Glam. Oprócz rozstania z Wallnerem zmagała się również z chorobą i śmiercią ukochanego kota. W mediach społecznościowych wyznała, że przechodzi przez ciężki okres, ale – w przeciwieństwie do wielu innych celebrytów – nie chce wykorzystywać swoich problemów do wzbudzania sensacji.
„Nie piszę o tym, bo wiem, jak przykre sytuacje się klikają” – wyjaśniła, dziękując jednocześnie fanom za wsparcie. Mimo trudności nie traci charakterystycznego poczucia humoru, które przysparza jej zarówno zwolenników, jak i krytyków.
Czy Aneta Glam wróci do show-biznesu?
Choć po rozstaniu z Wallnerem jej życie zawodowe nieco przyhamowało, trudno uwierzyć, że gwiazda „Żon Miami” na dobre zniknie z mediów. Już teraz snuje plany związane z nowymi nieruchomościami, a jej konflikty z innymi celebrytkami wciąż generują tematami dla tabloidów. Jak sama podkreśla – „jeśli ludzie przestaną o mnie pisać, to znaczy, że coś ze mną nie tak”.
Jedno jest pewne: Aneta Glam wcale nie zamierza schodzić ze świecznika. I choć jej bajka z milionerem dobiegła końca, jej życie w blasku fleszy wciąż trwa – pełne zwrotów akcji, ironicznych komentarzy i niezapomnianych chwil.