Diagnoza, która zmieniła życie Anny Wyszkoni
Kilka lat temu Anna Wyszkoni, znana piosenkarka i była wokalistka zespołu Łzy, usłyszała diagnozę, która mogła zakończyć jej karierę artystyczną. Nowotwór tarczycy wykryto u niej przypadkowo podczas rutynowych badań profilaktycznych. Lekarz zasugerował, że warto zbadać także tarczycę, mimo że nie dawała ona żadnych niepokojących objawów. Okazało się, że rozwijał się złośliwy rak tarczycy, a choroba zdążyła już dać przerzut na węzeł chłonny.
Ryzykowna operacja i obawa o głos
Leczenie wymagało operacji usunięcia guza, która w przypadku Wyszkoni była szczególnie niebezpieczna. Jak sama przyznała, lekarz ostrzegł ją, że nerwy strun głosowych były przylepione do tarczycy, co oznaczało, że zabieg mógł zakończyć się ich uszkodzeniem. Dla artystki, która zawodowo śpiewa, była to ogromna trauma. Jednak operacja się udała, choć po niej pojawił się niedowład lewej struny głosowej. Dzięki intensywnej rehabilitacji Wyszkoni odzyskała głos i wróciła na scenę.
Dlaczego Anna Wyszkoni zdecydowała się mówić o swojej chorobie?
Po zakończeniu leczenia lekarz namówił artystkę, by opowiedziała o swoim doświadczeniu publicznie. Wyszkoni przyznała, że chciała w ten sposób nagłośnić problem nowotworów tarczycy, które rzadko są tematem w mediach. „Choroba nie dawała żadnych objawów, a trafiłam na badania przypadkiem. Ważne, by ludzie regularnie się badali, bo wczesne wykrycie zwiększa szanse na wyleczenie” – podkreślała.
Depresja – kolejna walka, o której Anna Wyszkoni głośno mówi
Po pokonaniu nowotworu tarczycy, Wyszkoni stanęła przed kolejnym wyzwaniem. Depresja pojawiła się jako skutek zmian hormonalnych i silnego stresu związanego z chorobą. W jednym z wywiadów artystka wspominała, że pewnego dnia leżała na podłodze bez sił, nie wiedząc, co dalej robić. „To był moment, w którym zrozumiałam, że sama nie dam rady i potrzebuję pomocy” – mówiła.
Farmakoterapia i wsparcie psychiatry – jak Anna Wyszkoni walczyła z depresją
Wyszkoni podjęła decyzję o wizycie u psychiatry, który zdiagnozował u niej zaburzenia depresyjne związane z zaburzoną gospodarką hormonalną. Artystka rozpoczęła leczenie farmakologiczne, jednak – jak sama przyznała – popełniła błąd, odstawiając leki bez konsultacji, gdy poczuła się lepiej. W efekcie objawy wróciły ze zdwojoną siłą. Dopiero po powrocie do specjalisty i przestrzeganiu zaleceń udało jej się odzyskać równowagę psychiczną.
Dlaczego temat depresji jest nadal tabu?
Anna Wyszkoni wielokrotnie podkreślała, że depresja wciąż jest tematem wstydliwym, choć dotyka coraz więcej osób. „Ludzie patrzą na ciebie i mówią: «masz świetną pracę, czego chcesz?». A to nie ma nic wspólnego z tym, jak naprawdę się czujesz” – tłumaczyła. Artystka angażuje się w kampanie fundacji wspierających osoby z depresją, by łamać stereotypy i zachęcać do szukania pomocy.
„Koronacja” – projekt, który docenia kobiety walczące z nowotworem
Wyszkoni wzięła także udział w projekcie „Koronacja”, który skupia kobiety po przejściu choroby nowotworowej. Sesja zdjęciowa z koronami miała na celu pokazać ich siłę i przypomnieć, że rak nie musi oznaczać końca życia. W projekcie brały udział także inne znane kobiety, jak Agata Buzek, która w dzieciństwie zmagała się z chłoniakiem.
„Badania to nasza życiowa odpowiedzialność” – apel Anny Wyszkoni
Artystka nieustannie podkreśla, jak ważna jest profilaktyka nowotworowa. W wywiadach mówi: „Nie rozumiem osób, które boją się badań, bo «jeszcze im coś wykryją». Lepiej wiedzieć wcześniej i działać niż liczyć na szczęście”. Regularne USG, badania krwi i kontrola tarczycy są kluczowe, szczególnie gdy choroba rozwija się bezobjawowo.
Jak Anna Wyszkoni dziś wspomina swoje zmagania z chorobą?
Mimo trudnych przeżyć artystka przyznaje, że choroba wiele ją nauczyła. „Dzięki temu wiem, jak ważne jest dbanie o zdrowie i psychikę. Dlatego nie wstydzę się opowiadać o depresji ani o raku. Każdy powinien mieć szansę na pomoc” – podsumowuje.
Czy choroba nowotworowa zawsze prowadzi do depresji?
Choć nie każdy pacjent onkologiczny zmaga się z depresją, szacuje się, że nawet 40% chorych doświadcza zaburzeń nastroju. Wyszkoni podkreśla, że kluczowe jest profesjonalne wsparcie psychologiczne i nielekceważenie pierwszych objawów. „Jeśli nie wiesz, co się z tobą dzieje – idź do specjalisty. To nie wstyd, tylko przejaw troski o siebie” – mówi.
Anna Wyszkoni dziś – artystka, która inspiruje innych
Dziś Wyszkoni kontynuuje karierę muzyczną i aktywnie wspiera akcje społeczne związane z profilaktyką nowotworów i walką z depresją. Jej historia pokazuje, że nawet po najtrudniejszych doświadczeniach można wrócić do życiowej równowagi – jeśli tylko sięga się po pomoc.
