Mąż Agnieszki Kaczorowskiej przerwał milczenie. Tancerz opowiedział o uczuciach i życiu po rozwodzie
Maciej Pela przez lata był znany przede wszystkim jako mąż popularnej aktorki i tancerki Agnieszki Kaczorowskiej. Ich związek wydawał się idealny – piękna ceremonia ślubna w Toskanii, dwie urocze córki i wspólne projekty zawodowe. Jednak pod powierzchnią tej sielanki kryły się problemy, które ostatecznie doprowadziły do rozpadu małżeństwa. Teraz były mąż Kaczorowskiej postanowił opowiedzieć o swoich uczuciach i trudnościach, z jakimi musiał się zmierzyć.
Rozstanie Kaczorowskiej i Peli – co poszło nie tak?
Gdy media obiegła informacja o rozstaniu pary, wielu fanów było zaskoczonych. Maciej Pela przyznał później, że decyzja o odejściu należała do Agnieszki. W jednym z wywiadów mówił z żalem, że nigdy nie poznał prawdziwego powodu ich rozstania.
- „Czuję, że ta odpowiedzialność nie została wzięta na barki. Chciałbym usłyszeć prosto w twarz prawdziwy powód” – wyznał w programie „DDTVN”.
Plotki sugerowały, że aktorka zbliżyła się do dźwiękowca TVN, którego poznała na planie programu „Królowa przetrwania”. Mąż Kaczorowskiej nie potwierdzał tych doniesień, ale jego słowa wskazywały na głębokie rozczarowanie.
Życie zawodowe męża Kaczorowskiej – choreograf czy gospodarz domowy?
Przed rozstaniem Maciej Pela poświęcił się opiece nad córkami, podczas gdy Agnieszka rozwijała karierę. Wiele osób twierdziło, że jest on „na utrzymaniu żony”, co wywoływało falę krytyki. Tancerz jednak stanowczo zaprzeczył tym opiniom.
- „Nie jestem na utrzymaniu małżonki. Pracujemy wspólnie, prowadząc firmę” – tłumaczył w mediach społecznościowych.
Dodał też, że rezygnacja z intensywnej pracy zawodowej była ich wspólną, przemyślaną decyzją, choć niektórzy uważali to za niestandardowy model rodziny.
Maciej Pela i krytyka – dlaczego dostało mu się w wiadomościach?
Mąż Kaczorowskiej przyznał, że spotkał się z hejtem za to, że wziął na siebie większość obowiązków domowych.
- „To nie jest standardowy model, pokazuje to ilość hejtu, z którą się spotykam, szczególnie ze strony kobiet. Za to, że jestem tatą w domu, dostało mi się w wiadomościach” – mówił w rozmowie z „Dzień Dobry TVN”.
Chociaż krytyka dotyczyła głównie jego roli w małżeństwie, Pela podkreślał, że zawsze był zaangażowanym ojcem i partnerem.
Czy były mąż Agnieszki Kaczorowskiej jest zakochany?
W sieci pojawiły się spekulacje, że Maciej Pela ma nową miłość. Sam jednak w swoich postach na Instagramie wyjaśnił:
- „Jestem zakochany… w moich córkach” – napisał, dodając, że na razie skupia się na rodzicielstwie i własnym rozwoju.
Choć bywa na spotkaniach towarzyskich (np. z Mają Hyży, która również przeszła trudne rozstanie), nie potwierdził żadnego nowego związku.
Dzieci i walka o dobro córek – najważniejsze dla Peli
Były mąż Kaczorowskiej wielokrotnie podkreślał, że priorytetem są dla niego córki – Emilka i Gabrysia. Gdy pojawiły się zarzuty, że „znudziło mu się tatusiowanie”, ostro zareagował:
- „Zawsze byłem tatą na 100%. Zawsze dawałem wszystko rodzinie” – zaznaczył na Instagramie.
Choć para nie oficjalizowała jeszcze rozwodu, wiadomo, że Maciej Pela chce zapewnić dziewczynkom stabilizację, niezależnie od konfliktu z byłą żoną.
Życie po rozstaniu – co dalej z Maciejem Pelą?
Tancerz i choreograf wrócił do pracy zawodowej, a jednocześnie aktywnie dzieli się swoimi doświadczeniami w mediach społecznościowych.
- „Teraz muszę się skupić na sobie. Muszę się najpierw rozwieźć” – powiedział w jednym z wywiadów.
Widać, że stara się być szczery wobec fanów, choć nie unika trudnych tematów. Jego życie po rozstaniu z Kaczorowską wciąż jest pełne emocji, ale były mąż aktorki nie traci nadziei na lepszą przyszłość.
Czy para kiedyś się pogodzi?
Obecnie nic nie wskazuje na to, by Kaczorowska i Pela mieli wrócić do siebie. Choć ich miłość zaczęła się namiętnie (oboje byli wówczas w związkach, co dziś Maciej Pela nazywa błędem), teraz oboje idą własnymi drogami.
- „Gdybym był dojrzalszy, to postąpiłbym inaczej” – przyznał, odnosząc się do początków ich relacji.
Czy były mąż popularnej tancerki znajdzie nową miłość? Czas pokaże. Na razie jednak skupia się na wychowywaniu córek i budowaniu życia na nowo.
